Na rynku gadżetów rowerowych bez trudu znaleźć można setki różnego rodzaju dodatków. Jedne z nich będą w stanie ocalić życie jak kask rowerowy, a inne będą tylko uprzyjemniającymi jazdę dodatkami jak licznik rowerowy. Wiele jest takich dodatków, które uzależnione są np. od tego, w jakich porach dnia jeździ się na rowerze. Doskonałym tego przykładem jest latarka rowerowa (https://www.hobby4men.com/latarki-i-oswietlenie/latarki-rowerowe.html), która zalecana jest przede wszystkim tym rowerzystom, którzy lubią jeździć po zmroku.

Źródło zasilania

Jaka jest zdecydowanie najważniejsza kwestia, od której powinno się zacząć wybieranie latarki rowerowej? Rzecz jasna najważniejszą z użytkowego punktu widzenia sprawą jest to, jakie będzie jej źródło zasilania. Jak się okazuje, dominują na rynku dwa rozwiązania, czyli latarki zasilane bateriami, a także wyposażone w ładowany akumulator. Czym się oba modele charakteryzują?

Nie da się ukryć, że jeśli komuś zależy przede wszystkim na niskiej cenie latarki, to uwagę skieruje przede wszystkim na modele bateryjne. Są one wyraźnie tańsze w zakupie, lecz liczyć się trzeba z tym, że ich użytkowanie będzie niezwykle kosztowne. Baterie będą się w takiej latarce dość szybko wyczerpywały, co zmuszać będzie rowerzystę do regularnego ich wymieniania. Jeśli więc chce się jeździć z takim modelem na rowerze, poleca się mieć przy sobie przynajmniej jeden zapasowy komplet.

Drugi model latarki, czyli ten wyposażony w akumulator pozwoli uniknąć ryzyka wyczerpania baterii podczas jazdy i nie będzie wymuszał posiadania zapasowego kompletu baterii. Czas pracy takiej latarki jest wyraźnie dłuższy, a nawet jeśli się ona rozładuje, zawsze można ją naładować przy pomocy klasycznego powerbanka.

Czy latarka akumulatorowa ma jakieś wady? Najważniejszym minusem jest wysoka cena, lecz nie da się zaprzeczyć, że dla wielu rowerzystów ogromną wadą będzie waga takiego modelu.

Moc świecenia

Kolejną niezwykle istotną sprawą związaną z wybieraniem latarki rowerowej jest to, aby dobrze określić jej moc. Im będzie ona mocniejsza, tym będzie generowała jaśniejsze światło. Oczywiście liczyć się trzeba z tym, że mocniejszy model będzie pobierać znacznie więcej energii z baterii lub akumulatora.

Jak zatem poprawnie określić to, jaką wersję się potrzebuje? Najlepiej wziąć pod uwagę w tym wypadku to, gdzie się będzie jeździło na rowerze. Jeśli głównie po mieście, gdzie i tak obecne jest sztuczne oświetlenie w postaci latarni, lepiej wybrać model nieco słabszy. Z drugiej jednak strony, jeśli będzie się po zmroku jeździło np. po lesie, wtedy zalecanym rozwiązaniem będzie nabycie możliwie jak najmocniejszego modelu.